Podsumowanie #100dniszczęścia

Przez ostatnie 100 dni starałam się odnajdować radość nawet w najdrobniejszych sprawach, w ciężkim dniu doceniać nawet najmniejsze rzeczy, które były pozytywne. Czasem szło bardzo ciężko, kiedy indziej miałam mnóstwo powodów do radości i nie mogłam się zdecydować co najbardziej na mnie wpłynęło. I mimo tego, że czasem się nieźle namęczyłam, to jednak naprawdę miało…

#100dniszczęścia: dni 71-80

Z małym poślizgiem bo jeszcze jestem w „urlop mode”, ale zapraszam na hiszpańską odsłonę kolejnych 10 dni szczęścia 😉

#100dniszczęścia: dni 61-70

Dobrý den, ahoj! Pozdrawiam z Pragi czeskiej i zapraszam na kolejny skrót z 10 ostatnich szczęśliwych dni! 😉

#100dniszczęścia: dni 41-50

Wybiła połowa wyzwania! Musicie wybaczyć, ale dzisiejsza „dziesiątka” będzie dość monotematyczna. Wszystko przez to, że w ostatnim czasie wydarzyło się trochę takich sytuacji, które bardzo mocno uświadamiały mi, jak wielkie mam szczęście i jak bardzo Ktoś się o mnie troszczy 🙂 Dziękuję za ten czas ❤

#100dniszczęścia: dni 31-40

Wpis się publikuje, choć mnie tu nie ma w tej chwili. I mam nadzieję, że Wy też w chwili publikacji jesteście offline, zajadacie jajo i zagryzacie mazurkiem. No.

#100dniszczęścia: dni 26-30

I tym sposobem zleciał miesiąc mojego wyzwania #100dniszczęścia. Jest mega, choć czasem brakuje chęci i czasu. Ale co ja tu będę gadać – paczcie 😉

#100dniszczęścia: dni 21-25

1/4 wyzwania za mną, a ja już widzę jak czasem ciężko jest odnaleźć szczęśliwe momenty. Smutne to, ale staram się dzięki temu wyzwaniu nad tym pracować. Idzie mi nieźle, ale do ideału daleko. Mam jeszcze 75 dni na to. Dam raaaaaadę 🙂

#100dniszczęścia: dni 11-15

Jak ten czas szybko leci! Minęło kolejne 5 dni mojego wyzwania #100dniszczęścia, więc zapraszam na kolejne podsumowanko.